á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Mark Greenside wbrew wszelkiej logice kupił dom we Francji i opisuje historie z życia wzięte. (...) Po raz kolejny przekonujemy się, że Francuzi to naród bardzo specyficzny, a stwierdzenie "co kraj - to obyczaj" trafia w sedno. Opowieści autora o bankach, drogach, służbie zdrowia, jedzeniu, zakupach, przyjmowaniu gości i zwyczajach Francuzów są nie tylko zaskakujące, ale i ciekawe. A codzienne życie we Francji pokazuje, że można nie wiadomo jak się starać, mieszkać w tym kraju już 20 lat, a i tak będą nam się przydarzać gafy, szczęśliwe trafy, a wszystko to będzie zakrawać o szaleństwa, bo na logikę nie macie co liczyć! Choć są przypadki, takie jak zakupy w supermarkecie, które pokazują, że wózki "na monety" mają jednak swój cel! ;) Książka warta przeczytania. W przeciwieństwie do serii "Merde" - tutaj skuszę się na dalsze części.